Bardzo skąpa impreza

Nie chwaliłam się, ale jakiś czas temu były moje urodziny. W związku z tym postanowiłam wykorzystać ten czas na ekperyment, który już dawno chodził mi po głowie – zorganizować najbardziej skąpą imprezę w moim życiu. Poprzeczka była zawieszona wysoko, bo piekielnie lubię gotować, a moich najbliższych przyjaciół rozpieszczałam już przedziwnymi wymysłami – przygotowywałam już im sushi i orientalne zupy.

Przechodząc do sedna: zorganizowanie imprezy dla 10,5 osoby i 4 małych dzieci zajęło mi dokładnie 1 cały dzień w kuchni i pochłonęło koszt 60 (słownie: SZEŚĆDZIESIĘCIU) złotych. Dzielę się z Wami moim menu i listą zakupów. Jeśli zainteresowało Was jakieś konkretne danie to piszcie komentarze – podzielę się przepisami.

Moje menuuuu:

chleb na zakwasie

hummus z suszonych pomidorów

hummus z wędzonej śliwki

sos czosnkowy z marchewkami nowalijkami

bawarska zupa ziemniaczana z boczkiem

nacinane ziemniaki pieczone w piecu z czosnkiem

na słodko: szybkie ciasto jabłkowo – jagodowe z kruszonką z mąki owsianej

Lista zakupów:

20 dużych ziemniaków młodych

3 główki czosnku

2 cebule

2 pietruszki

2 marchewki

pół selera

1 cytryna

6 ogórków kiszonych

1,5 kg jabłek

pęczek marchewek nowalijek

folia aluminiowa

30 dkg boczku

śmietana 30%

jogurt grecki

cukier

płatki owsiane

mąka

smalec

puszka cieciorki

opakowanie lub słoik suszonych pomidorów